Wydarzenia



Facebook

YouTube

Pogoda

Na ulice wyległy pompowane przez media manifestacje Komitetu Obrony Demokracji. Kilkudziesięcioosobowe grupki, protestujące przeciw rzekomemu reżimowi wprowadzonemu w Polsce, próbują nawet porównywać swoje protesty do zrywów lat osiemdziesiątych,

a siebie do Polaków strajkujących przeciw uciskającemu ich reżimowi komunistycznemu.

Wychowankowie medialnej propagandy kompromitują się wykorzystując utwory towarzyszące ludziom podczas walki ze zbrodniczym systemem. Zespół Lombard, autorzy piosenki „Przeżyj to sam”, którą wykorzystano podczas jednego z wydarzeń KOD-u wyraził swoje oburzenie wobec takich praktyk. Przyrównywanie w jakikolwiek sposób tragicznych wydarzeń, które miały miejsce w tamtym czasie do wyimaginowanych walk Komitetu Obrony Demokracji profanuje pamięć ludzi walczących ówcześnie twarzą w twarz z prawdziwym, niejednokrotnie śmiertelnym wrogiem. Obywatele wychodzący na ulice w czasie czerwonej okupacji mierzyli się z prawdziwym niebezpieczeństwem. Idąc na protesty żegnali swoje rodziny inaczej niż zwykle, ponieważ wiedzieli, że mogą już nie wrócić do swoich bliskich. W imię lepszej przyszłości byli gotowi stracić w walce z systemem swoje życie. Co są w stanie poświecić obrońcy „demokracji”? Gdyby mieli, choć cień przypuszczenia, że może im spaść włos z głowy, nie mieliby odwagi wystawić nosa z ciepłego domu.

Propaganda polityczna i medialna zbiera swoje żniwa. Osiem lat szczucia Polaków (nie znowu takim świętym i dobrym) PiS-em przyniosło swoje efekty. Jesteśmy świadkami fikcyjnej wojny o fikcyjne wartości. Jedyne uczucia budzące się w zdrowo myślącym człowieku, kiedy patrzy na te wszystkie wydarzenia, to pożałowanie i współczucie. Pokolenie lemingów pozwoliło zrobić z siebie idiotów do tego stopnia, żeby stać się narzędziem w ręku polityków, którzy zostali boleśnie oderwani od koryta.

Gdyby manifestacje KOD-u były, choć w małej części postawne rzekomy „brak demokracji” musiałby dosięgnąć ich uczestników, a nie wydaje mi się, aby spotykały ich jakiekolwiek represje. Nie są wyśmiewani przez media, wręcz przeciwnie – mainstreamowe stacje telewizyjne usiłują przedstawiać ich jako bohaterów. Nikt, absolutnie nikt, nie zakłóca KOD-owcom korzystania z demokratycznych swobód demokratycznego państwa.

Z całkowicie odmienną sytuacją mieliśmy do czynienia, kiedy podczas ostatnich ośmiu lat na ulice wychodziły oburzone masy ludzi, protestując przeciwko antypolskim ustawom wprowadzanym przez ludzi Platformy, regulacjom godzącym w dobro Polaków, fałszerstwom wyborczym, aferze taśmowej, przyzwoleniu na masową imigrację do naszego kraju i innym „dokonaniom” poprzedniego rządu. Uczestnicy powyższych mniejszych i większych zrywów byli szkalowani w mediach, niejednokrotnie prześladowani przez służby, bardzo ostro i niesprawiedliwie traktowani przez policję, nazywani nazistami, faszystami, ksenofobami i oczerniani na wszelkie możliwe sposoby.

Podobne, a często i gorsze sytuacje miały miejsce podczas Marszów Niepodległości. Polscy patrioci świętujący odzyskanie niepodległości byli traktowani przez policję jak recydywiści. Urządzano pokazowe prowokacje mające wprowadzić do głów bezmyślnej masy obraz patrioty-bandyty.

W tym roku Marsz Niepodległości przeszedł bez zakłóceń i nareszcie mieliśmy możliwość godnie i bez przeszkód świętować 11 listopada. Śmiem więc twierdzić, że państwo, w którym dzisiaj żyjemy, w porównaniu do rządów poprzedniej kadencji stało się w istocie rzeczy bardziej demokratyczne. I choć nie uważam demokracji za najlepszą formę sprawowania rządów, to zmiany, które zaszły w wolności manifestowania są niepodważalne.

Z braku represji „wojownicy demokracji” na siłę szukają ciosów, które mogliby uznać za skierowane przeciwko nim. W tym celu wyciągają z kontekstu fragment wypowiedzi Kaczyńskiego o „gorszym sorcie Polaków”. Jak się okazuje po dotarciu do pełnego cytatu, owe słowa wymierzone były przeciwko zdrajcom Polski, szpiclom i konfidentom, którzy mają w genach zdradę narodu i donoszenie na Polskę za granicą. Skoro właśnie te słowa tak głęboko dotknęły Komitet Obrony Demokracji, to może rzeczywiście są one w jakiejś mierze prawdziwe. Podobno prawda boli najbardziej.

Natalia Gackowska

DMC Firewall is a Joomla Security extension!